Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi lipciu71 z miasteczka Poznań i okolice. Mam przejechane 33628.42 kilometrów w tym 1743.21 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 25.33 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
Follow me on Strava

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy lipciu71.bikestats.pl
  • Aktywność Bieganie

Zdrowie w pizdu

Poniedziałek, 13 lutego 2017 · dodano: 14.02.2017 | Komentarze 5

Kolejny bieg wieczorny. Temp. około minus siedem. I wszystko by było pięknie, gdyby około 700 m przed końcem nie strzelił mi Achilles. Nie wykręciłem nogi, nie poślizgnąłem na lodzie, nie potknąłem o nic. Po prostu nagle huj go strzelił!!! Dokuśtykałem jakoś do domu.

Zdaję sobie sprawę, że moje bieganie się skończyło, zanim na dobre zostało rozpoczęte. Mimo iż nie jestem fanem tej formy ruchu, to jednak dzięki niej miałem nadzieję na zrzuceniem wagi. Na szczęście to chyba tylko nadwyrężenie. 

6.35 km - 36m:46s I to już chyba koniec :( !!!!!!!!!!!!




Komentarze
lipciu71
| 19:35 środa, 15 lutego 2017 | linkuj Jurek mnie też :)

Tomasz jednak co koła to koła

Remik z,czego strzelił to nie wiem ale powołuję Komisję Plewiskową do rozwiązania zagadki. Misiewicz stanie na czele :)

Mors raczej została mi podłożona świńska bródka ministra
mors
| 22:43 wtorek, 14 lutego 2017 | linkuj Może jakiś młodzik w Seicento Ci wyskoczył z boku? ;)
rmk
| 22:17 wtorek, 14 lutego 2017 | linkuj Z liścia Ci strzelił czy jak? Ten achilles.
Trollking
| 18:14 wtorek, 14 lutego 2017 | linkuj No i masz z głowy. Z dwojga złego lepsze to, że nadwyrężyłeś Achillesa niż np. miałbyś złamać ramę w rowerze, prawda? Bo jak mniemam na dwa kółka możesz wsiąść i ruszyć? :)
Jurek57
| 16:22 wtorek, 14 lutego 2017 | linkuj Nie chciałem tak przy ludziach ... ale od początku to bieganie mi się nie podobało ! :-)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa uzcal
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]