Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi lipciu71 z miasteczka Poznań i okolice. Mam przejechane 33628.42 kilometrów w tym 1743.21 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 25.33 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
Follow me on Strava

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy lipciu71.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w kategorii

wytop sadła

Dystans całkowity:b.d.
Czas w ruchu:b.d.
Średnia prędkość:b.d.
Liczba aktywności:0
Średnio na aktywność:0.00 km
Więcej statystyk
  • Aktywność Bieganie

Powrót do bram piekieł

Piątek, 10 lutego 2017 · dodano: 11.02.2017 | Komentarze 3

Wznowiłem bieganie po tym jak chciała mnie wydymać choroba. Co prawda nie dałem jej wygrać, lecz niestety wyrwała mi trzy dni z płynności funkcjonowania. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że już pozbyłem się zakwasów, a teraz nie wiem jak będzie.

W każdym razie zrobiłem rozruch w pięknym słoneczku i było git.

6,24 km – 37m:21s
Kategoria wytop sadła


  • Aktywność Bieganie

Wiejski tuning

Piątek, 3 lutego 2017 · dodano: 03.02.2017 | Komentarze 4

Koszmar perspektywy biegania sprawił, że...... spałem wybitnie dobrze i długo. I nie pytajcie mnie dlaczego śniłem, iż znajdowałem się w ośrodku wczasowym MSW, bo sam nie wiem.

Zakwasy dawały mi znać od momentu pobudki. Ogarnąłem zakupy, śniadanie i przyszedł czas na trening. Aby podnieść swoje morale odnośnie zrzucanych gramów. Zważyłem swoją osobę w spodniach i zanotowałem wynik w głowie. Potem wybiegłem. Naturalnie w zamyśleniu skręciłem nie tam gdzie trzeba i dzięki temu zwiedziłem nieznane mi uliczki w mojej wiosce. Po pięciu kilometrach wpadłem do Lidla po buraczki których zapomniałem kupić rano, a następnie z tym zgrabnym słoiczkiem przebiegłem jeszcze 2 km, jakkolwiek idiotycznie by to nie wyglądało.

Po powrocie zważyłem się już bez spodni. Tak szybki ubytek wagi działa zdecydowanie motywująco. To się nazwa wiejski tuning hehe.

7,43 km – 46m:00s

ZAKAZAĆ BIEGANIA POD GRAŹBĄ CHŁOSTY!!!!!!!!!!!!!
Kategoria wytop sadła


  • Aktywność Bieganie

Najważniejsza jest silna wola

Środa, 1 lutego 2017 · dodano: 01.02.2017 | Komentarze 2

Nie mam gdzie się wypłakać, wiec wyżalę się na forum rowerowym.

Dupa mi sukcesywnie tyła od kwietnia. W sumie to raczej brzuch. Z resztą jak co roku. I jak co roku postanowiłem zrzucić trochę kilogramów przed wiosną poprzez bieganie, oraz skuteczne zaspawanie lodówki, dzięki czemu mam zamiar mniej jeść. Jedno jest pewne. Nawet robiąc rocznie 10 000 km na rowerze i żrąc bez pamiętania nie jestem w stanie przepalić wchłoniętej ilości kalorii. Dzisiaj przebiegłem pierwsze sześć kilometrów. Jakoś poszło lecz mam świadomość, że zanim będzie lepiej musi być gorzej.

6.12 km - 38m:43s

Najważniejsza jest silna wola. A skoro o niej mowa to.... zapraszam do przykładowego filmiku motywacyjnego

https://www.youtube.com/watch?v=Ocm-kWC-Evo
Kategoria wytop sadła