Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi lipciu71 z miasteczka Poznań i okolice. Mam przejechane 33628.42 kilometrów w tym 1743.21 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 25.33 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
Follow me on Strava

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy lipciu71.bikestats.pl
  • DST 62.17km
  • Czas 02:13
  • VAVG 28.05km/h
  • VMAX 46.00km/h
  • Temperatura 14.0°C
  • Sprzęt scott speedster 30
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do półmetka i nazad :)

Piątek, 22 kwietnia 2016 · dodano: 22.04.2016 | Komentarze 3

Po dniu na MTB, moja szosa strzeliła focha i nie chciała ze mną jechać. Musiałem jej przypomnieć jaki to prezent ostatnio dostała mimo, że gwiazdka jeszcze strasznie daleko. Po tym upomnieniu z łaską ruszyła w stronę wyjścia. Widać dawno w szprychę nie była kopnięta :)

W pierwszą stronę pod wiatr, pod korek, pod zwinięty przez drogowców asfalt.

Dawałem radę. Byłem dzielny i nawet nie płakałem ;-)

Na Psarskim zatrzymał mnie szlaban na którym jako pierwszy stał Fiat 126p, a w nim para staruszków. Zagadałem, pochwaliłem że miałem cztery sztuki tego cudu motoryzacji, pośmialiśmy się. A gdy zapory zostały otwarte, życzyliśmy sobie miłego dnia. Do Mrowina nie działo się nic ciekawego, a rozpoczynając drogę powrotną poczułem wiatr w plecy. Rozkosz!!!

Żwawo pokonywałem kolejne kilometry, aż do momentu wjazdu do miasta. Na Solidarności drogowcy zwinęli połacie nawierzchni i musiałem lawirować. Pewnie niedługo będzie nówka asfalcik. Przy Wilczaku spiąłem się w sobie aby wykręcić fajny Vmax, ale gdy pewnym momencie zobaczyłem korasus gigantus aż przysiadłem. Następnie z własnej i nieprzymuszonej woli przekulałem chodnikiem do Chemicznej będąc w ten sposób jakiś rok czasu do przodu ;-) Masakra!!!

Zaraz był kolejny koras i po długiej chwili zameldowałem się w domu.
Kategoria szosa



Komentarze
Trollking
| 21:38 piątek, 22 kwietnia 2016 | linkuj Pozory. Wódka, dragi, wiara w zamach w Smoleńsku konserwują. Spójrz na Jana Pospieszalskiego! :)
lipciu71
| 21:19 piątek, 22 kwietnia 2016 | linkuj Nie wyglądali na imprezowiczów. Na oseski też nie ;-)

Nie pytam. Ale nie wyglądałeś na staruszka gdy ostatni raz Ciebie widziałem. Chyba że się specjalnie postarzałeś aby dostać wlotkę do klubu seniora :)
Trollking
| 21:11 piątek, 22 kwietnia 2016 | linkuj Co do tych staruszków to była dziś (i będzie również jutro) na targach impreza pod tytułem "Viva seniorzy". Nie pytaj czemu, ale tam byłem (dłuższa historia) :) Może oni również?
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa przyl
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]