Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi lipciu71 z miasteczka Poznań i okolice. Mam przejechane 33628.42 kilometrów w tym 1743.21 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 25.33 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
Follow me on Strava

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy lipciu71.bikestats.pl
  • DST 65.13km
  • Czas 02:22
  • VAVG 27.52km/h
  • VMAX 67.93km/h
  • Temperatura 13.0°C
  • Sprzęt scott speedster 30
  • Aktywność Jazda na rowerze

Vmax ;-)

Poniedziałek, 21 września 2015 · dodano: 21.09.2015 | Komentarze 6

Wolne od pracy więc niespiesznie rozpocząłem dzień tym bardziej, że za oknem cisza jeśli chodzi o wiatr. Gdy w końcu zacząłem się szykować do wyjazdu rowerem oczywiście zaczęło wiać. I to z chwili na chwilę coraz mocniej. Rezultatem mojej ślamazarności było rozpoczęcie jazdy z dość silnymi powiewami oczywiście prosto w twarz. Po tygodniu jeżdżenia w tym samym kierunku dzisiaj postanowiłem to zmienić i zawitać na Osową Górę.

Chyba z racji tego, że wyjechałem później, niespotykanie gładko przejechałem przez zazwyczaj zakorkowane odcinki. Potem zmierzyłem się ze ścieżką rowerową na Hlonda, następną ścieżką wzdłuż Zamenhofa i… No właśnie i… Przed Rondem Rataje ktoś mi zaiwanił drogę dla rowerów. Tak to jest gdy człowiek chce jechać zgodnie z przepisami. Na jej miejscu spotkałem coś podobnego do Sahary i to w czasie dostawy piasku. Cofać się nie zamierzałem i ze wstydem kawałek pod prąd śmignąłem. To że na Starołęce zastałem zamknięty przejazd nie powinno dziwić nikogo więc i ja się nie zdziwiłem, a że własny czas szanuję to myknąłem przejściem podziemnym. Radiowóz który czekał w tym miejscu na wolny przejazd minął mnie dopiero w Czapurach. Dokulałem się do Mosiny i aby czasami nie mieć zbyt spokojnego oddechu, wgramoliłem się na Osową Górę dysząc jak lokomotywa. Ta lokomotywa Tuwima bo ciuchcia Lecha Poznań ostatnio nawet ani nie zipnie. Cud że w ogóle chce im się na boisko wychodzić. Nieważne. Wjechałem, odsapnąłem i zjechałem bijąc swój dotychczasowy rekord prędkości, osiągając 67.93km/h Był ogień hehe. Normalnie pewnie bym się trochę bał ale tak zapierdzielałem, że strach nie był w stanie mnie dogonić. Następnie zajechałem do sklepu rowerowego na końcu zjazdu z zapytaniem o opony bo już powoli trzeba myśleć o zmianie. Niestety ceny w stosunku do konkurencji nie sprawią, że tym razem będę ich klientem. Szkoda. Przez Puszczykowo i Luboń wpadłem do centrum aby ubić interes w ”moim” sklepie rowerowych ale okazało się, że właściciel z przyczyn zdrowotnych pojechał wcześniej do domu. W takiej sytuacji nie pozostało mi nic innego jak wracać do domu przez ścisłe centrum. Sama rozkosz ;-). W drodze powrotnej znowu wbiłem się na Hlonda ale tym razem darowałem sobie drogę rowerową i proszę mi wierzyć było gładko jak na stole.

Czuć nadchodzącą jesień. O ile jeszcze jesień jestem w stanie zaaprobować o tyle zimie mówię stanowcze NIE!!!!!!!!!!!!




                                                                  Czy ktoś widział DDR-a?





                                                                              Wysycha nam Warta :(







                                                                                                   ;-)






                                                     Tak to ma mogę umieszczać wpisy na blogu hehe

Kategoria szosa



Komentarze
lipciu71
| 20:45 poniedziałek, 21 września 2015 | linkuj 69 za oponkę to jeszcze nie snobizm. Jakieś pieniądze to musi kosztować. Wersja drut jest tańsza.

Wersja szczochrana przez mój ciężki tyłek po kilku tysiącach jest za darmo ;-)
Trollking
| 20:33 poniedziałek, 21 września 2015 | linkuj A myślałem o nich. I już nie myślę. Jak pewnie wiadomo wymagania mam z wyższej półki. Co prawda najtańszego monopolowego, ale zawsze :)

Czyli opony za pięć dych rażą burżujstwem :)
lipciu71
| 20:16 poniedziałek, 21 września 2015 | linkuj CONTINENTAL Ultra Sport 700X23C zwijane. Chciałem z białym paskiem ale były tylko z niebieskim. Z niebieskim byłoby ok ale cena!!!!!!!!!!!!

O 10.52 jak pisałeś to normalnie bym był koło Bydgoszczy ;-)
Trollking
| 20:00 poniedziałek, 21 września 2015 | linkuj No duża różnica, nie ma co. A jakie zamawiasz, z ciekawości?

Odezwać się odezwałem. Mam smsa potwierdzającego :)))

A w górki zapraszam. Czasem bywa nawet w dół :)
lipciu71
| 19:39 poniedziałek, 21 września 2015 | linkuj No właśnie o zamówienie chodziło. 21pln więcej na sztuce czyli około 30% drożej niż gdzie indziej to ciut dużo.

Ja się zwlokłem wcześnie tylko miałem poranny luz. Nie abym komuś wypominał, że miał się odezwać hehe. A mogłem się zwlec jeszcze wcześniej.

Na Osową prosto za torami. W prawdziwych górach to się zamienię w kule ognia jak kiedyś tam zawitam ;-). Przeniosę się w czasie.

Ścieżka ścieżce nierówna. Czasami się przydają.
Trollking
| 19:17 poniedziałek, 21 września 2015 | linkuj Faktycznie, z oponami chłopaki cudów nie maja. Chyba że na zamówienie. Ja powoli myślę o nowych kołach i pewnie tam pozamawiam. Się zobaczy.

Jakbyś się zwlókł wcześniej to byśmy razem pokręcili, ale ja w porze Twojego wyjazdu już byłem w domu i sprawdzałem czy szprychy nie poszły na drogach na zachód od Poznania :) Na Osową którym wjazdem wjechałeś? Bo o zjazd się domyślam :) ładny wynik, mój vmax (ale w prawdziwych górach) jest jedynie o jakieś 15 km/h lepszy.

Każda zlikwidowana ścieżka mnie niezmiernie cieszy!
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa lkazd
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]