Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi lipciu71 z miasteczka Poznań i okolice. Mam przejechane 33628.42 kilometrów w tym 1743.21 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 25.33 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
Follow me on Strava

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy lipciu71.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w miesiącu

Lipiec, 2017

Dystans całkowity:995.72 km (w terenie 60.00 km; 6.03%)
Czas w ruchu:41:49
Średnia prędkość:23.81 km/h
Liczba aktywności:14
Średnio na aktywność:71.12 km i 2h 59m
Więcej statystyk
  • DST 104.50km
  • Czas 03:55
  • VAVG 26.68km/h
  • Sprzęt scott speedster 30
  • Aktywność Jazda na rowerze

Prawdziwkowo

Środa, 5 lipca 2017 · dodano: 05.07.2017 | Komentarze 7

Bo setki są jak prawdziwki i lubią występować parami. Zatem z tym grzybiarskim zamysłem wyruszyłem kropnąć troszkę kilometrów, aby je dopasować z grubsza do wczorajszego dystansu. Przy czym określenie kropnąć było lekko niefortunne z uwagi na deszcz, który mnie dopadł koło półmetka przy Bytyniu. 10km dalej było już sucho, a po chwili ja również pozbyłem się z siebie wody. Prawie jak kaczka :)

Powrót przez Mrowino, Kiekrz, Zakrzewo. Rundka przyjemna, bez przykrych niespodzianek.

Wczoraj 100,6km dzisiaj 104,5 - para prawdziwków jak się patrzy :)

Może te prawdziwe grzyby również zechcą wyskoczyć w tym roku, bo od dwóch lat u mnie z tym posucha.
Kategoria 100 i więcej, szosa


  • DST 100.60km
  • Czas 03:50
  • VAVG 26.24km/h
  • Sprzęt scott speedster 30
  • Aktywność Jazda na rowerze

Aptekarska setunia

Wtorek, 4 lipca 2017 · dodano: 04.07.2017 | Komentarze 10

Najpierw posiedziałem w ciuchach rowerowych prawie godzinę przed komputerem, bo zaczęło lać, mimo iż pogodynka w tym temacie milczała jak Antoni w sprawie swoich słynnych ucieczek. Potem gdy już ruszyłem, to wiedziałem że lekko nie będzie. Wiało. A chciałem wykręcić stówkę.

Do Kaźmierza cierpiałem, aby potem po zwrocie mieć lżej. Od Przeźmierowa duło z boku, aby po kilku kilometrach znów mieć lekko. Ale żeby nie było za kolorowo, zrobiłem extra pętlę przez Dąbrowę, gdzie znów mnie sponiewierało. Na tym etapie użyłem środka dopingującego w postaci Princessy orzechowej z "Żabki" Czary goryczy dopełniło dobijanie kilometrów serwisówkami w szczerym polu, gdzie byłem miotany niczym chorągiewka. Do domu dotarłem z przebiegiem 95km. Tam nastąpiła zmiana roweru na MTB, oraz zabranie plecaka i ciut okrężna trasą pomknąłem po odbiór przesyłki z paczkomatu. Nadawca okazał się niezłym jajcarzem, gdyż zamówione spodenki przesłał w kartonie wielkości Fiata126p. Jakoś się z tym zabrałem. Dodatkowo kupiłem prowiant na obiad i gdy ponownie zawitałem pod drzwi stwierdziłem, iż "setka" wyszła mi prawie z aptekarską dokładnością.

Bo i po co się przemęczać ;-)???
Kategoria szosa, 100 i więcej


  • DST 49.50km
  • Czas 02:02
  • VAVG 24.34km/h
  • Sprzęt scott speedster 30
  • Aktywność Jazda na rowerze

W luźnych gatkach

Poniedziałek, 3 lipca 2017 · dodano: 03.07.2017 | Komentarze 6

Najpierw po auto które padło w niedzielę na mieście, później z lawetą do Rokietnicy, a następnie od mechaniora do domu. Cała eskapada w czapeczce z daszkiem, bawełnianej koszulce i luźnych szortach z plecakiem jako balastem. Jakieś kilosy wyszły.

                                                                        Plus kibice na trasie :)





                                                  No i udało mi się kogoś wyprzedzić. SUKCES pełnym ryjem ;-)
Kategoria szosa


  • DST 39.50km
  • Teren 20.00km
  • Czas 02:23
  • VAVG 16.57km/h
  • Sprzęt scott scale 80
  • Aktywność Jazda na rowerze

2017-07-01

Sobota, 1 lipca 2017 · dodano: 03.07.2017 | Komentarze 0

Rodzinnie
Kategoria MTB