Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi lipciu71 z miasteczka Poznań i okolice. Mam przejechane 33628.42 kilometrów w tym 1743.21 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 25.33 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
Follow me on Strava

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy lipciu71.bikestats.pl
  • DST 100.60km
  • Czas 03:50
  • VAVG 26.24km/h
  • Sprzęt scott speedster 30
  • Aktywność Jazda na rowerze

Aptekarska setunia

Wtorek, 4 lipca 2017 · dodano: 04.07.2017 | Komentarze 10

Najpierw posiedziałem w ciuchach rowerowych prawie godzinę przed komputerem, bo zaczęło lać, mimo iż pogodynka w tym temacie milczała jak Antoni w sprawie swoich słynnych ucieczek. Potem gdy już ruszyłem, to wiedziałem że lekko nie będzie. Wiało. A chciałem wykręcić stówkę.

Do Kaźmierza cierpiałem, aby potem po zwrocie mieć lżej. Od Przeźmierowa duło z boku, aby po kilku kilometrach znów mieć lekko. Ale żeby nie było za kolorowo, zrobiłem extra pętlę przez Dąbrowę, gdzie znów mnie sponiewierało. Na tym etapie użyłem środka dopingującego w postaci Princessy orzechowej z "Żabki" Czary goryczy dopełniło dobijanie kilometrów serwisówkami w szczerym polu, gdzie byłem miotany niczym chorągiewka. Do domu dotarłem z przebiegiem 95km. Tam nastąpiła zmiana roweru na MTB, oraz zabranie plecaka i ciut okrężna trasą pomknąłem po odbiór przesyłki z paczkomatu. Nadawca okazał się niezłym jajcarzem, gdyż zamówione spodenki przesłał w kartonie wielkości Fiata126p. Jakoś się z tym zabrałem. Dodatkowo kupiłem prowiant na obiad i gdy ponownie zawitałem pod drzwi stwierdziłem, iż "setka" wyszła mi prawie z aptekarską dokładnością.

Bo i po co się przemęczać ;-)???
Kategoria szosa, 100 i więcej



Komentarze
lipciu71
| 16:07 środa, 5 lipca 2017 | linkuj Co w tym dziwnego ;-)
Trollking
| 20:31 wtorek, 4 lipca 2017 | linkuj Naprawdę? dziwne :))
lipciu71
| 20:15 wtorek, 4 lipca 2017 | linkuj Ja tam żabom w paszporty nie zaglądam :)
Trollking
| 20:07 wtorek, 4 lipca 2017 | linkuj Ale chodzi o polskie żaby, które w większości są zielone. A czemu o polskie? Bo przecież napisałem "żaby", a nie np. "frogi" :)
lipciu71
| 19:05 wtorek, 4 lipca 2017 | linkuj Zależy od gatunku :)
Trollking
| 18:48 wtorek, 4 lipca 2017 | linkuj A jakiego koloru są żabki, hę??? :)

Najprostsze rzeczy trzeba tłumaczyć... :)
lipciu71
| 18:36 wtorek, 4 lipca 2017 | linkuj A Ty potrzebujesz zielonego światła, aby do ciucha podpasił? Inaczej nie widzę sensu. Rower masz ciemny ;-)
Trollking
| 18:27 wtorek, 4 lipca 2017 | linkuj Istotnie, teraz sobie przypominam jedną na rogu, niedaleko Ciebie. Ale aktualnie tam każdy moment wykorzystuję na modlitwy o zielone światło i jakoś wyparłem ten fakt :)
lipciu71
| 18:19 wtorek, 4 lipca 2017 | linkuj Dzięki. Mam teraz ciut niechcianego wolnego czasu.

Princessy są w żabkach. A żabki w Plewiskach.
Trollking
| 18:08 wtorek, 4 lipca 2017 | linkuj Generalnie miałem dziś podobne doznania jak Ty, ale za to:

- dystans o połowę krótszy;
- gdy zaczęło lać spędziłem ów upojny czas w samym oku cyklonu, w okolicach serwisówek lub za jakimś magazynem;
- nie chciało być lżej;
- nie miałem za bardzo gdzie nabyć Princessy orzechowej.

Reszta się z grubsza zgadza :)

Gratki za kolejne 100+!
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa lkazd
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]