Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi lipciu71 z miasteczka Poznań i okolice. Mam przejechane 33628.42 kilometrów w tym 1743.21 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 25.33 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
Follow me on Strava

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy lipciu71.bikestats.pl
  • DST 60.80km
  • Czas 02:21
  • VAVG 25.87km/h
  • Temperatura 7.0°C
  • Sprzęt scott speedster 30
  • Aktywność Jazda na rowerze

Piekielne miasto

Środa, 8 marca 2017 · dodano: 08.03.2017 | Komentarze 4

Dzisiaj nietypowo rozpocząłem jazdę z Przeźmierowa, po tym jak zostawiłem auto w rękach mechaniora. Pierwszy raz w tym sezonie puściłem się Bukowską, aby po kilku kilometrach wpaść na swoje stare tory. Niestety od tego momentu miałem wiatr w plecy, co oznaczało, że będę wracał pod niego. W Lusowie trwała wycinka drzew, która jest ostatnio szalenie modna w naszym kraju. Następnie minąłem Sady, Napachanie, Rokietnicę, oraz chyba jeszcze jakąś wiochę i wjechałem również po raz pierwszy w tym sezonie do mojego kultowego Mrowina.

Taaaaaak, to chyba oznacza nadciągającą wiosnę :)

Od tego momentu podjąłem walkę z przeciwnym wiatrem. A co, stać mnie ;-)

Minąłem kilka miejscowości. Wtem znienacka moim oczom objawił się dowód na to, iż Poznań to miasto z piekła rodem. Bo jak inaczej wytłumaczyć sobie, skierowany w dół drogowskaz z nazwą mojego city? Szkoda tylko, że nie napisano jak głęboko trzeba w dół zjechać, aby dotrzeć do jego piekielnych czeluści hehe.




Aby dobić po raz pierwszy w tym sezonie do sześciu dych, pomknąłem przez Palędzie w którym zaczęło na mnie kropić. Jako że deszcz nie był rzęsisty, to lawirowałem między jego kroplami i takim oto slalomem pijanego mistrza dotarłem w domowe pielesze.
Kategoria szosa



Komentarze
lipciu71
| 07:39 poniedziałek, 13 marca 2017 | linkuj :)
Trollking
| 22:40 środa, 8 marca 2017 | linkuj To już inna sprawa :)
lipciu71
| 22:05 środa, 8 marca 2017 | linkuj Od wycinania życia w jeziorach, to ja jestem specjalistą ;-)
Trollking
| 21:43 środa, 8 marca 2017 | linkuj W sumie trzeba by się zastanowić gdzie by się trafiło tym kierunkiem, przez piekło i Poznań na drugą półkulę. Ciekawostka :)

Boję się jechać do tego Lusowa, ale kiedyś trzeba będzie spojrzeć co tam powycinali. Jeziora jeszcze nie pociachali? :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa rlopa
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]