Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi lipciu71 z miasteczka Poznań i okolice. Mam przejechane 33628.42 kilometrów w tym 1743.21 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 25.33 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
Follow me on Strava

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy lipciu71.bikestats.pl
  • DST 40.40km
  • Teren 22.00km
  • Czas 02:08
  • VAVG 18.94km/h
  • Temperatura -5.0°C
  • Sprzęt scott scale 80
  • Aktywność Jazda na rowerze

Replay po ciemnicy

Czwartek, 19 stycznia 2017 · dodano: 21.01.2017 | Komentarze 5

Następnego dnia miała przyjść odwilż, więc nie było nad czym dumać, tylko ponownie wrzuciłem na siebie milion ciuchów i ruszyłem na późno wieczorne kręcenie w terenie o latarce. A w zasadzie o dwóch latarkach, bo poszedłem na całość i tyle właśnie zamontowałem.

Na Grunwaldzie ledwo uniknąłem gleby, tak do końca nie wiedząc jak wyszedłem z tej opresji. Na Rusałce zapaliłem drugie światło i nastał prawie dzień. Przed Lechicką dostałem bonus od życia i dane mi było zobaczyć sarnę stojącą na mojej drodze. Niestety o pozowaniu do zdjęcia nie chciała słyszeć i po chwili znikła wśród drzew. Na Strzeszynku łowił ryby zmarznięty wędkarz z którym kilka minut pokonwersowałem. Nic mu nie chciało brać ale to nie był dla niego powód do zmartwień. Ryby też z takiego obrotu sprawy nie płakały.

Jezioro objechałem, dałem po długiej zaśnieżonej prostej, minąłem ponownie Rusałkę i zdałem sobie sprawę, że w sumie dzisiaj spotkałem tylko dwóch biegaczy. Widoczne wczoraj było większe natchnienie społeczeństwa do sportu.

Na wysokości Marcelina natchnęło mnie jeszcze do terenu, więc spenetrowałem tamtejsze dukty, wyjechałem z lasku na Junikowie i stamtąd pomknąłem do domu na gorącą herbatę.

Teraz czekam na kolejną porcję świeżego śniegu.
Kategoria MTB



Komentarze
lipciu71
| 20:55 wtorek, 24 stycznia 2017 | linkuj Widząc zwierzę, zawsze je zaraz umiejscawiam w odpowiednim miejscu :)
Trollking
| 20:49 wtorek, 24 stycznia 2017 | linkuj Jurek - tego nie wie nikt. A na końcu meteorolodzy :)

Dariusz - to widziałeś w tym lesie sarny już w piekarniku??? :)
lipciu71
| 11:11 wtorek, 24 stycznia 2017 | linkuj Wiem czemu milczą. Bo w piekarniku i na patelni się nie gada hehe.
Jurek57
| 20:10 sobota, 21 stycznia 2017 | linkuj Podobno zeszły rok był najcieplejszy od kiedy się mierzy temperaturę ? A nie było wtedy zimy !
Jestem ciekaw czy po tegorocznych mrozach cofniemy się czy nadal klimat się ociepla ? :-)
Trollking
| 18:14 sobota, 21 stycznia 2017 | linkuj Sarna ucieka na Twój widok ucieka, ryby milczą... Ciekawe czemu? :)

Ja już za świeży śnieg podziękuję. Jakbyś mógł przekazać komu trzeba... :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa ragna
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]