Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi lipciu71 z miasteczka Poznań i okolice. Mam przejechane 33628.42 kilometrów w tym 1743.21 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 25.33 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
Follow me on Strava

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy lipciu71.bikestats.pl
  • DST 52.05km
  • Czas 02:22
  • VAVG 21.99km/h
  • Sprzęt scott scale 80
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wiatrołomy

Wtorek, 21 lipca 2015 · dodano: 21.07.2015 | Komentarze 3

Zgodnie z wczorajszymi ustaleniami dzisiaj wybrałem się na rundkę po lesie. Wybór padł na Dąbrówkę Kościelną przez Puszczę Zielonkę. Profilaktycznie sprawdziłem prognozę pogody. Jakieś deszcze zapowiadane były na godz. 18.00 Ruszyłem moim już lekko wysłużonym, wołającym o wymianę napędu MTB. Przed kościołem w Kicinie widziałem układaną kostkę na podjeździe i to nie jakąś zwykłą, najprostszą ale pełen wypas. No ale kto bogatemu zabroni. Dalej kawałek asfaltem i w Dębogórze zagłębiłem się w puszczę. Co kawałek widać było połamane lub poprzewracane drzewa co pokazywało siłę wiatru który miotał tym wszystkim. Co ciekawe za Zielonką zniszczeń już prawie wcale nie było. Gdy zbliżałem się do Dąbrówki Kościelnej zaczęło kropić, gdy się w niej znalazłem już padało. Nie za mocno ale jednak leciało z nieba. Zrobiłem nawrót myśląc naiwnie, że jak się skryję jadąc pod drzewami to za bardzo nie zmoknę. I pewnie by tak było gdyby nie to, że zaczęło lać. Gnoiło nieprzeciętnie. To że będę wyglądał jak szmata mnie nie przerażało ale bałem się o telefon nie mając ze sobą żadnego woreczka. Piach w zębach, błoto na twarzy, wszystko mokre ale radocha była hehe. 10km przed domem przestało padać, wyszło słońce i zrobiło się przepięknie. Zanim podjechałem pod dom, odwiedziłem myjnię samoobsługową i spłukałem rower z błota. W domu miałem tylko odwagę wejść prosto w opakowaniu pod prysznic jako jedyna opcja na zrobienie najmniejszego bałaganu. Wszystko musiałem wyprać.

Telefon ocalał. Jutro ze względu na poranne obowiązki nie będzie kręcenia kilometrów.





























Kategoria MTB



Komentarze
lipciu71
| 22:16 wtorek, 21 lipca 2015 | linkuj A niech to, godzinkę jazdy mi ucięło hehe. Oczywiście czas to 2.22h Zapewne to wina deszczu ;-)

Ano ciut pozamiatało nasz region.
Trollking
| 21:19 wtorek, 21 lipca 2015 | linkuj Nieźle to wygląda. Świętej pamięci huragan Katrina byłby zawstydzony.

Średnia na poziomie 38 faktycznie godna wichru :)
rmk
| 20:05 wtorek, 21 lipca 2015 | linkuj Natura nie pozostawia złudzeń kto tu rządzi...
Średnią wykręciłeś niczym Majka jakiś ;)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa eciwk
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]